Zdjęcie pochodzi z witryny legimi.pl |
Po thriller Dirka Kurbjuweita sięgnęłam przez przypadek. Było to moje pierwsze spotkanie ze współczesnym dreszczowcem zza naszej zachodniej granicy. Wybór okazał się strzałem w dziesiątkę, nie mogłam się oderwać od lektury.
Co w tej powieści tak zachwyca? Z pewnością styl, prosty, rzeczowy, a jednocześnie mający w sobie ten wyjątkowy nastrój powolnego budowania niepokoju. Dreszcz emocji wzrasta w czytelniku z każdym rozdziałem, choć nie mamy tutaj wiele akcji. Cała fabuła skupia się tak naprawdę na dwóch rzeczach: zabójstwie Tiberiusa i powolnym rozpadzie małżeństwa głównego bohatera.
Rozbudowana psychologia postaci. Nikt tu nie jest czarnym lub białym charakterem. To właśnie sprawia, że z łatwością możemy zrozumieć motywy działania bohaterów, a powolne odkrywanie zakamarków ich psychiki sprawia czytelnikowi ogromną frajdę.
Zaskakujące zakończenie. Pewnych rozwiązań możemy się domyślać już podczas lektury, ale jestem przekonana, że i tak ostatnie rozdziały nieźle nas zaskoczą.
Świetnie zaprojektowana okładka. To właśnie ona zachęciła mnie do sięgnięcia po tę powieść. Czyż nie wzbudza niepokoju i strachu?
Co może się w tej powieści nie podobać? Z całą pewnością nie jest to pozycja dla kogoś, kto szuka natłoku akcji. Nie spodoba się ona także osobom, które nie przepadają za długimi opisami wewnętrznych rozterek bohaterów.
Bardzo polecam ten niemiecki thriller. Nie łatwo o nim zapomnieć. A obraz sąsiada zza ściany nigdy już nie będzie taki sam...
Autor: Dirk Kurbjuweit
Tytuł: Strach (Angst)
Gatunek: Thriller psychologiczny
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 21.03.2018
Tłumaczenie: Łukasz Kuć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz