Autor: Ashley Poston
Tytuł: Zaczytana i Bestia (oryg.: Bookish and the Beast)
Seria: Once upon a con
Data premiery: 12 sierpnia 2020
Wydawnictwo: We Need Ya
Tłumaczenie: Agnieszka Brodzik
ISBN: 9788366553026
Rosie Thorne czuje, że wszystko idzie nie tak – nie potrafi napisać eseju rekrutacyjnego na studia, nie może zapomnieć o tajemniczym cosplayerze, którego poznała na ExcelsiConie, a już najmocniej dokucza jej smutek po stracie matki. Tymczasem Vance Reigns, odkąd pamięta, jest gwiazdą Hollywood i cieszy się wszystkimi możliwymi przywilejami, do szczęścia brakuje mu tylko prywatności. Kiedy wybucha skandal, jest zmuszony ukryć się w miejscu, w którym paparazzi na pewno nie będą go szukać: w małym amerykańskim miasteczku. Snując się po przypominającym zamek domu, odkrywa ogromną bibliotekę
Kiedy ścieżki Rosie i Vance’a krzyżują się, a drogocenna książka zostaje przypadkiem zniszczona, Rosie musi odpracować dług. I chociaż większość zagorzałych wielbicieli Starfield ucieszyłaby się z szansy, by pracować w pobliżu samego Vance’a Reignsa, Rosie wie jedno: gość jest dupkiem i trudno go znieść. Ale to dopiero zapowiedź nadchodzących kłopotów! (opis wydawniczy).
"Jaka ta książka jest urocza!" Tak brzmiało moje pierwsze zdanie, gdy ją skończyłam. Powiedziałam to ja, nieczytająca młodzieżówek. Zaskoczeni?
Dlaczego sięgnęłam po tę pozycję? Powody były trzy. "Piękna i Bestia" jest jedną z moich ulubionych bajek. Wiedziałam, że ma tutaj się pojawić bohater niebinarny, więc byłam ciekawa, jak tłumaczka poradzi sobie w tej kwestii z przekładem. Najważniejszy powód jednak to fakt, że po "Strupkach" i "Murze duchów" potrzebowałam lekkiej i zgrabnie napisanej odskoczni. Nie zawiodłam się!
W "Zaczytanej i Bestii" znajdziemy bardzo dużo z oryginalnej bajkowej historii. Mimo to, retelling nie nudzi - wręcz przeciwnie - lektura wciąga od pierwszych stron. Ashley Poston ma lekki, bardzo przyjemny w odbiorze styl, który bardzo dobrze oddała w tłumaczeniu Agnieszka Brodzik. Poza tym bardzo dobrze została rozwiązana kwestia zaimków osobowych i form czasowników w odniesieniu do Quinn. Ogromne brawa za to!
Uwielbiam postaci, które wykreowała autorka. Ojciec Rosie jest zdecydowanie moim ukochanym bohaterem. Śmiałam się, ilekroć pojawiał się na kartach powieści.
Jeśli szukacie dobrej młodzieżówki, która Was rozbawi i nie znudzi, to zdecydowanie rekomenduję Wam "Zaczytaną i Bestię". Teoretycznie jest to trzecia pozycja z serii, ale jestem żywym przykładem na to, że nie trzeba znać poprzednich tomów, aby czytać tę najnowszą. Dla mnie to 5/5 gwiazdek na Goodreads. Ach, jeszcze jedno: bardzo podoba mi się zastosowany tutaj styl łamania i składu tekstu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz